Forum LO w Zwoleniu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum LO w Zwoleniu Strona Główna
->
Absolwenci
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
To my!
Nasza szkoła
Nauka
Sport
Rozrywka
Offtopic
Ogłoszenia, uwagi, sugestie, pytania
Klasowe
----------------
Klasy pierwsze
Klasy drugie
Klasy trzecie
Absolwenci
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
werewolf88
Wysłany: Pią 14:17, 21 Gru 2007
Temat postu:
Ja bym im nagrodę Darwina dał. I nie widzę tu off-owania:P Może ślepy jestem na starość po prostu;)
Luis
Wysłany: Pią 12:46, 21 Gru 2007
Temat postu:
No to się cieszę, że zdajesz sobie sprawę z tego z czego się śmiejesz. żadna śmierć z głupoty czy też zamierzona nie jest powodem aby się z tego śmiać. Skończmy temat, bo tylko off'ujemy. Pozdro
werewolf88
Wysłany: Czw 15:10, 20 Gru 2007
Temat postu:
Tym się różni człowiek od zwierzęcia, że ma wybór... zresztą zwierzęta nie spijają się i nie wyskakują w kartonowych pudłach przez okno... Dlaczego zawsze kiedy ludzie są źli są porównywani do zwierząt? Zostawmy zwierzęta w spokoju i zajmijmy się sobą...
Dla mnie jest to śmieszne... tragiczne, ale śmieszne... Sami sobie zasłużyli na taką śmierć... to nie ktoś ich zabił tylko oni sami siebie. Jeśli to jest Twoim zdaniem z mojej strony głupotą, to przyznaje się, że jestem głupcem i nie wstydzę się tego.
Luis
Wysłany: Czw 10:40, 20 Gru 2007
Temat postu:
werewolf88 słabe stwierdzenie... to jest głupota i brak rozsądku. W dodatku ci studenci byli nieodpowiedzialni i dziecinni. Takie zachowanie powoduje, że zaczynam zastanawiać się nad tym czym człowiek różni się od zwierzęcia, że czasem zachowuje się nawet gorzej od niego, bo zwierze by samo nie wyskoczyło przez okno dla zabawy... Ale jeszcze gorzej reaguje na komentarze do podobnych spraw mówiące: ,,+5 respektu za pomysłowość dla tych studentów", bo tacy autorzy nie różnią się zbytnio pomysłowością i myśleniem z samymi idiotami, którzy wyczyniają takie rzeczy. żenada. Sorry za ostre słowa kytyki ale to nie jest śmieszne, a straszne.
fenrir
Wysłany: Pon 23:29, 17 Gru 2007
Temat postu:
ja powiem że -100000000000000000000000000000 za głupotę
werewolf88
Wysłany: Czw 23:47, 13 Gru 2007
Temat postu:
ale ta historia wydarzyła się za czasów kiedy moja mama studiowała fizykę i zamieszkiwała w protonie... stąd wiem że to autentyk
w każdym razie +5 respektu za pomysłowość dla tych studentów
Jack
Wysłany: Czw 23:44, 13 Gru 2007
Temat postu:
werewolf88 napisał:
kawał, który również jest prawdą ... Niestety jak już pisałem jest to autentyczne zdarzenie...
werewolf88, dopiero zaczynasz studiować i wierz mi, że takie "urban legends" możesz usłyszeć na każdej uczelni - te same wersje, tak ja ta ze studentką, która dała dupy egzaminatorowi, który ją potem oblał... W każdym mieście je powtarzają i twierdzą, że to na ich uczelni.... Wiem coś o tym bo studiowałem w kilku miejscach na różnych kierunkach i wszędzie to słyszałem.
werewolf88
Wysłany: Czw 22:13, 13 Gru 2007
Temat postu:
ten kawał z dziekanatem wymiata;) No i zgodzę się że wszystkie trzy kawały to niestety codzienność studentów...
Teraz ja napisze kawał, który również jest prawdą, a cała rzecz działa się w akademiku Politechniki Świętokrzyskiej, a dokładniej w "Protonie" przy Alei Solidarności, gdzie zamieszkują głównie fizycy i matematycy....
Otóż pewnego razu studenci zrobili sobie imprezę na jednym z górnych pięter akademiku. Tak się spili, że wyrzucili przez okno kolegę zapakowanego w karton z napisem "Misja na marsa". Kiedy ochroniarz i policja dotarli na miejsce przy oknie stał już drugi student w kartonie z napisem "Misja ratunkowa"
Niestety jak już pisałem jest to autentyczne zdarzenie... Koleś z "Misji na marsa" nie przeżył upadku:/
Luis
Wysłany: Czw 14:01, 13 Gru 2007
Temat postu:
Nie nie zbanuję
Chociaż zobaczę
hehehe joke
No ale ten temat nie jest chyba ,,studenci" :/ Przynajmniej ja tego nie widzę.
Jack
Wysłany: Śro 17:03, 12 Gru 2007
Temat postu:
Ale temat "studenci" to samo co "absolwenci", a co, zbanujesz mnie
Luis
Wysłany: Śro 15:44, 12 Gru 2007
Temat postu:
Jack i werewolf88 przypominam, że mijacie się z głównym tematem
O kawałach studenckich można popisać w dziale: Absolwenci xD
Jack
Wysłany: Sob 21:03, 08 Gru 2007
Temat postu:
Bo to nie kawał, to sama prawda
Tak jak ten:
Na ulicy leży kartka, idą dwaj studenci:
- "Co to jest?"
- "Nie wiem ale kserujemy!"
Albo ten: Przychodzi baba do lekarza ze studentem w dupie:
- "Co pani jest?"
- "Dziekanat"
werewolf88
Wysłany: Sob 15:07, 08 Gru 2007
Temat postu:
hehe... znam i coraz mniej jest to dla mnie kawał...
Jack
Wysłany: Sob 0:00, 08 Gru 2007
Temat postu:
He he, to niezły interes robisz z tym obiadem, tak trzymaj, znasz chyba 3 największe kłamstwa studenta:
- "od jutra zaczynam sie uczyć"
- "od jutra nie piję"
- "dziękuję, nie jestem głodny"
werewolf88
Wysłany: Pią 18:06, 07 Gru 2007
Temat postu:
Kierunek - geografia. Mało przyszłościowy, ale ciekawy i stosunkowo prosty... Ale zastanawiam się nad drugim kierunkiem...
Co do gry na gitarze... wiedza gitarowa = nieskończoność... wiem że moja gra nie jest zaawansowana i przede mną jeszcze baaaaaaaaaardzo długa droga, ale akordy umiem zagrać więc nie widzę przeszkód by przekazać moją skromną wiedzę innym osobą... w zamian co dostaję obiad;)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin